Witamy

ROK ZAŁOŻENIA 1998

Category: Bez kategorii (page 33 of 80)

ESEE Zancudo

Zancudo (z hiszpańskiego „komar”), to świetna propozycja na folder do codziennego noszenia i oczywiście używania. Stosunkowo niewielkie rozmiary, doskonałe wykonanie, a przede wszystkim świetny stosunek ceny do jakości powodują, iż warto przyjrzeć mu się bliżej.

Za design noża odpowiedzialnych jest dwóch znanych projektantów – Mike Perrin i Jeff Randall. Ich wspólna praca zaowocowała stworzeniem ciekawego foldera, który można śmiało postawić obok tak znanej konstrukcji jak RAT-2.

Zancudo jak wspomniałem nie jest dużym nożem, gdyż otwarty mierzy 178 milimetrów, z czego głownia to około 75 milimetrów.

Głownia noża o profilu drop point wykonana została ze stali AUS-8 (grubość 2 milimetry), która łatwo się ostrzy, a także jest odporna na korozję. Dodatkowym atutem jest pełny płaski szlif, który zapewni nam doskonałe parametry cięcia.

Otwieranie głowni umożliwia dwustronny kołek, pozwalający na obsługę zarówno osobom prawo i leworęcznym. Mechanika otwierania jest na bardzo dobrym poziomie, więc przy minimalnym nawet dbaniu o czystość i smarowaniu, głownia będzie otwierać się płynnie i szybko.

Rękojeść ma bardzo ciekawy profil, który narzuca najwygodniejszy chwyt. Głębokie podcięcie pod palec wskazujący pozwala na bardzo wygodne ułożenie palców, będąc jednocześnie ochroną przed przypadkowym zsunięciem się dłoni na ostrze.

Blokada otwartej głowni to frame lock, który bardzo dobrze spełnia swoje zadanie. Druga strona rękojeści to stalowy, nierdzewny liner, na którym osadzono okładzinę z tworzywa sztucznego (nylon wzmacniany włóknem szklanym) z lekkim teksturowaniem (warto tutaj zaznaczyć, iż dostępne są różne wersje kolorystyczne rękojeści). Między framelockiem a linerem umieszczono tuleje dystansowe, dzięki którym łatwo zadbać o czyste wnętrze naszego noża.

Konstrukcja rękojeści jest sztywna, co w połączeniu ze świetnie działającą blokadą daje nam poczucie bezpieczeństwa podczas użytkowania.

Wygodne noszenie noża w kieszeni umożliwia sporych rozmiarów klips, który możemy przełożyć według swoich upodobań w pozycję „Tip-Up” bądź „Tip-Down”. Położenie klipsa pozwala na stosunkowo głębokie schowanie noża w kieszeni, jednak pozwalając na wygodne jego wyjmowanie.

Uzupełnieniem rękojeści jest otwór w tylnej części, pozwalający na założenie troczka z paracordu.

Zancudo to bardzo fajna konstrukcja, którą wyróżnia przede wszystkim stosunek ceny do jakości. Użyte materiały są wystarczające dla każdego, kto używa noża do zwykłych, codziennych czynności. Idealny na miejskie EDC, bądź jako backup noszony w plecaku.

Zapraszamy do odwiedzenia naszego sklepu i zapoznania się z wszystkimi nożami jakie posiadamy w naszej ofercie!

Kershaw DUCK COMMANDER

Rodzina Robertson nie jest zwykłą amerykańską rodziną. Swój czas poświęcają polowaniom, przedzieraniu się przez bagna, kretyńskim zabawom i opowieściom, które często skupiają się na ich… brodach.

Wszystko zaczęło się w 1972 roku, gdy Phil Robertson postanowił założyć firmę zajmującą się produkcją wabików wykonanych z cedrowego drzewa.

Phil od najmłodszych lat lubił polować, więc nie było niczym dziwnym dla jego znajomych, gdy będąc na studiach zrezygnował z gry w football w szkolnej drużynie, bowiem terminy rozgrywek pokrywały się z sezonem polowań na kaczki. Gdy ukończył studia, przez chwilę pracował jako nauczyciel, jednak porzucił pracę na rzecz myślistwa i swojej firmy.

Phil jest nietuzinkową osobą, którą wyróżnia nie tylko fantazyjna broda. Jest wierzącym i praktykującym chrześcijaninem, który stroni od nowinek technologicznych. Wraz ze swoją małżonką – Kay, są szczęśliwymi rodzicami czterech synów, którzy bardzo szybko upodobnili się do swojego ojca.

Ta zabawna rodzina mieszkająca w West Monroe w Luizjanie, poza produkcją wspomnianych wabików bierze udział w reality show o nazwie „The Duck Dynasty”, w którym można oglądać ich ciekawe, a często i śmieszne przygody. Program cieszy się sporą oglądalnością i powstało już kilka sezonów tej produkcji. Emisja czwartego sezonu cieszyła sie oglądalnością na poziomie 12 milionów widzów!

Oczywiście na rynku można dostać sporo gadżetów związanych z tą zabawną rodziną. Kubki, smycze, lodówki, ubrania, zabawki, a nawet dedykowane cygara, rzecz jasna wszystko z logotypem DUCK COMMANDER!

Zatem nie można się dziwić, iż sławny w USA logotyp pojawił się również na produktach znanej amerykańskiej firmy produkującej noże – KERSHAW. W ofercie dostępnych jest kilka modeli, które cechuje przede wszystkim świetny stosunek ceny do jakości, a także bardzo duża użytkowość. Warto spojrzeć chociażby na dwa modele z tej serii.

Pierwszym z nich jest bardzo ciekawie prezentujący się folder o nazwie BISLAND.

Wykonanie noża stoi na wysokim poziomie i nie znajdziemy w nim żadnych niedoróbek. Głownia o profilu clip point wykonana ze stali 3Cr13 płynnie otwiera się za sprawą znanego w innych produktach firmy Kershaw wspomagania (speedsafe). Jest to świetne rozwiązanie które pozwala na otwarcie noża jedną ręką przy użyciu minimalnej siły. Głownię otworzyć można za pomocą płetwy w dolnej części głowni (flipper), co jest rozwiązaniem bardzo wygodnym. Wklęsły szlif głowni zapewnia dobre parametry cięcia.

Blokada noża to linerlock, który bardzo pewnie blokuje głownię w pozycji otwartej. Rękojeść to oczywiście dwa stalowe linery, na których znajdują się okładziny wykonane z nylonu wzmacnianego włóknem szklanym (GFN).

Bardzo ciekawie prezentuje się grzbiet noża, a to za sprawą ciekawie wykonanego spacera z tworzywa sztucznego, na którym znajduje się zdobienie nawiązujące do klasycznego fileworka.

BISLAND to folder o przeznaczeniu na EDC, dlatego zadbano o jego komfortowe noszenie w kieszeni spodni. Głęboki klips pozwala praktycznie na całkowite ukrycie noża, nie zmniejszając jednak wygody jego wyjmowania.

Klips możemy w każdej chwili odkręcić i przełożyć na drugą stronę, aby dostosować go do własnych preferencji.

W tylnej części rękojeści znajduje się spory otwór, który pozwoli na założenie plecionki z paracordu.

Nóż nie jest duży, gdyż po rozłożeniu mierzy 191 milimetrów, z czego głownia to 83 milimetry. Dzięki tym wymiarom nóż jest kompaktowy i nie ma problemu z noszeniem go jako miejskie EDC, chociaż sprawdzi się również doskonale jako nóż terenowy. Z opisu producenta wynika, iż nóż powstał również z myślą o polowaniu, więc jego zalety dostrzegą zapewne myśliwi.

Drugim nożem z serii DUCK COMMANDER jest TICKFAW (nazwa małej miejscowości w Luizjanie). Jest to malutki folder (długość otwartego to zaledwie 145 milimetrów), który świetnie nadaje się do wykonywania drobniejszych czynności.

Materiały z jakiego został wykonany pokrywają się z tymi, z których zbudowany jest BISLAND, więc nie będę ich powtarzał. Także w tym modelu znajdziemy wspomaganie otwierania. Inny jest oczywiście szlif głowni, gdyż jest to delikatny sheepsfoot.

Blokada to również linerlock, więc i budowa podobna do większego modelu. Różnicę znajdziemy w klipsie, który nie pozwala jednak na głębokie noszenie w kieszeni.

Zmiany są również dostrzegalne na grzbiecie noża, gdyż miast spacera mamy tuleje dystansowe. Nie umniejsza to oczywiście wizualnej stronie całości, a może nawet podnosi atrakcyjność, a już na pewno świetnie sprawdza się podczas konserwacji.

TICKFAW mimo małej głowni (57 milimetrów) jest bardzo użytkowy i doskonale poradzi sobie z całym szeregiem powierzonych mu prac. Oczywiście prace muszą być dostosowane do możliwości tego sympatycznego malucha. Muszę przyznać, iż ten nóż zrobił na mnie bardzo pozytywne wrażenie. Imponuje speedsafe, który przy lekkiej głowni powoduje, iż po naciśnięciu flippera głownia pędzi do przodu z wielką prędkością, a dodatkow przyzwoicie „kopie”, prawie jak noże automatyczne. Tworzywo na rękojeści świetnie się sprawia podczas pracy dając możliwość pewnego i bezpiecznego chwytu, a możliwość przełożenia przez rękojeść paracordu pozwola zrobić z niego lekki nóż, który można nosić nawet jako brelok. Nóż ten doskonale sprawdzi się jako lekkie i proste miejskie EDC, zwłaszcza przy prostych pracach biurowo-domowych (otwieranie korespondencji, przycinanie papieru, otwieranie opakowań, struganie ołówka, .itp).

Poza wspomnianymi modelami, w serii DUCK COMMANDER Kershaw oferuje jeszcze dwa inne foldery:  DUNBA i RAYNE oraz toporek QUAX.

DUCK COMMANDER to interesująca seria, zwłaszcza dla tych, dla których nóż jest narzędziem do pracy. Doskonały stosunek jakości do ceny, prosta budowa, spełniające swoją rolę materiały oraz bardzo ciekawy design pozwala na pozytywne ocenienie tej serii. Każdy model świetnie sprawdzi się jako nóż użytkowy, a przy minimalnym zadbaniu o czystość i ostrość odwdzięczy się długą i niezawodną pracą. Są to ciekawe noże do każdej skrzynki narzędziowej, dla myśliwego, wędkarza, czy po prostu dla każdego, kto potrzebuje noża do pracy.

Zapraszamy do naszego sklepu i zapoznania się z całą ofertą noży firmy Kershaw, a także modelami innych firm.

 

 

Źródła:
duckcommander.com
lifetimetv.co.uk
huntingtrix.com
lh6.ggpht.com
kershaw.com

Older posts Newer posts

© 2024 Witamy

Theme by Anders NorenUp ↑