Czasami fajnie jest włożyć do kieszeni nóż, który zdecydowanie będzie wyróżniał się z naszej kolekcji, ale oczywiście nadal będzie zachowywał cechy użytkowego narzędzia. Takim ciekawym nożem jest produkowany przez firmę Browning folder, pochodzący z grupy Black Label (noże o taktycznym charakterze), o ciekawej nazwie Wihongi (nazwa dotyczy całej serii).

Słowo Wihongi nie jest przypadkowe, bowiem autorem projektu jest Jared Wihongi, który stworzył tą serię jako hołd dla swoich maoryskich korzeni. Stąd też pewne elementy wzornictwa, o których napiszemy później.
Nie jest to mały folder, bowiem jego rękojeść mierzy 122 mm. Jest to na tyle duża rękojeść, iż każdy wygodnie na niej ułoży dłoń i znajdzie wygodny chwyt do pracy.
Blokada Liner Lock, a więc rękojeść zbudowana została z dwóch stalowych linerów, na których umieszczone zostały bardzo ciekawie wyglądające okładziny z micarty, która zdecydowanie różni się od tych powszechnie stosowanych, gdyż wykonana została na bazie materiału z juty (duże oczka i niepowtarzalna budowa).

Sztywność rękojeści zawdzięczamy solidnemu backspacerowi (wykonany z G10), na którym umieszczono nacięcia zapobiegające ślizganiu w dłoni. Nacięcia te pokrywają się z tymi, które znajdują się na linerach, a więc całość jest spójna i oczywiście doskonale spełnia swoje zadanie.

Uzupełnieniem rękojeści jest czerniony stalowy klips ze znanym z innych modeli wizerunkiem jelenia – znakiem firmy Browning. Budowa typu Deep Carry pozwala na noszenie foldera głęboko i dyskretnie w kieszeni.

Głownię otwieramy przy pomocy dwustronnego kołka, którego wielkość pozwala na obsługę w rękawiczkach. Dopasowanie elementów powoduje, iż ostrze otwiera się szybko i płynnie.

Głownia Drop Point z wklęsłym szlifem wykonana została ze stali nierdzewnej (7Cr17MoV ), a jej długość to 85 milimetrów (grubość to 3 mm). Bardzo efektownie wygląda głębokie fałszywe ostrze, chociaż pierwsze miejsce w kwestii wzornictwa należy przyznać grawerunkowi nawiązującemy do wspomnianym maoryskich wzorów. Wyglądają one niezwykle efektownie, zwłaszcza w połączeniu z czernioną powierzchnią głowni. Wzór znajduje się również na drugiej stronie ostrza.

Na grzbiecie znajduje się jimping (nacięcia pod palec), które dają podparcie i zapobiegają ześlizgnięciu się palca na głownię.

Otwarty nóż mierzy 207 milimetrów, a więc jest to całkiem duży i solidny nóż (waga to około 130 gramów). Mimo efektownego i ozdobnego wyglądu, jest to nadal mocne narzędzie do cięcia, które na pewno nie polegnie podczas intensywnej pracy.

Browning Wihongi Hemp Micarta Folder wyróżnia również to, iż jest to nóż o doskonałym stosunku ceny do jakości. Za bardzo atrakcyjną cenę otrzymujemy pełnowymiarowy folder z wygodną rękojeścią z micarty, bezpieczną blokadę, sporą głownię ze stali którą można wydajnie pracować (i bez problemu naostrzyć), a dodatkowo całość ubrana w ciekawe wzornictwo. Jest to świetna propozycja dla osób szukających noża do pracy, ale i ciekawa oferta dla tych, którzy dopiero rozpoczynają swoją przygodę z nożami.

Zapraszamy do naszego sklepu i zapoznania się z wszystkimi modelami firmy Browning i nie tylko!

Kizer już kilka razy gościł na naszej stronie i chyba opisy już dawno rozwiały wątpliwości, czy produkt chińskiej firmy może być dobry. Od samego początku firma ta dba zarówno o jakość wykonania, świeże projekty jak i topowe materiały. Bez problemu znajdziemy tutaj doskonałą stal S35VN czy VG-10, doskonale obrobiony tytan na rękojeści i dbałość o takie smaczki jak eleganckie anodyzacje, łożyska, ciekawe klipsy, czy też ciekawy design.

Dlatego nie będzie zaskoczeniem kolejny ciekawy produkt tej firmy, który naszym zdaniem doskonale nadaje się na nóż do codziennego noszenia i używania. Dlaczego? Zapraszamy do lektury.

Kizer Kyre (Designed by TK Knives) to projekt który łączy w sobie kilka ciekawych elementów, które razem składają się na ciekawy folder.

Przede wszystkim trzeba zwrócić uwagę, iż jest to nóż należący do tańszych modeli firmy, co oczywiście nie oznacza spadku jakości. Po prostu rękojeść wykonana została z czarnego G10 i osadzona na stalowych linerach, co moim zdaniem wyszło na plus. Po pierwsze spadła waga, a po drugie, użycie blokady Liner Lock daje jakiś oddech od bardzo popularnego obecnie tytanowego Frame Lock’a.

Aby obniżyć wagę noża, w jednym ze stalowych linerów zostały nawiercone duże otwory „odchudzające”, a dodatkowo zaprojektowano otwarty grzbiet rękojeści. Okładziny łączy śruba główna, stop pin oraz dwie tuleje dystansowe polerowane na lustro, co wygląda bardzo elegancko.

Powierzchnia G10 otrzymała ciekawy wzór wykonany techniką frezowania. Ten zabieg również pozwolił na zbicie wagi, a zarazem daje użytkownikowi antypoślizgową powierzchnię, którą rewelacyjnie trzyma się w gołej dłoni, bądź w rękawiczkach. Zadbano oczywiście o to, aby faktura tworzywa nie była zbyt agresywna, a więc nie musimy obawiać się o stan spodni.

Prosty stalowy klips spełnia swoje zadanie, a dodatkowo można go przełożyć na drugą stronę. Nie jest to klips pozwalający na całkowite schowanie noża w kieszeni, ale pozwala za to na wygodne wyciąganie z każdej, nawet ciasnej kieszeni. Na klipsie znajdują się oznaczenia czeskiej firmy TK Knives.

Głownię możemy otworzyć na dwa sposoby, flipperem bądź przy pomocy otworu.
Otwieranie flipperem to czysta przyjemność, bowiem głownia jest łożyskowana, a więc podczas otwierania i zamykania dosłownie płynie. Sam flipper posiada nacięcia dające dobry kontakt z palcem, co przekłada się na szybkie otwieranie.
Otwór przypadnie do gustu osobom z mniejszymi palcami, bowiem jego umiejscowienie i budowa nie pozwalają na łatwą obsługę. Możliwe również, iż otwór ten to bardziej projektowe nawiązanie do wersji custom tego noża.

Głownia to esencja użytkowości, bowiem wykonana została z doskonałej stali VG-10 (stal ta powstała w Japonii (Takefu Special Steel co. Ltd) i tylko tam jest produkowana. Wstępnie miała to być stal głównie na noże kuchenne, jednak znalazła swoje miejsce również w innych nożach użytkowych), nadano jej kształt Drop Point i położono wysoki wklęsły szlif. Przy grubości 3,3 milimetra jest to naprawdę rewelacyjne narzędzie do cięcia.

Otwarty nóż prezentuje się bardzo elegancko, co podkreśla równa linia grzbietu. Po otwarciu flipper zamienia się w jelec, który wraz z odpowiednio zaprojektowaną rękojeścią dba o bezpieczeństwo naszej dłoni. Zwężająca się rękojeść pozwala na bardzo wygodny chwyt i pełną kontrolę podczas pracy.

Dane techniczne:
– długość rękojeści – 115 mm
– długość głowni – 88 mm
– grubość głowni – 3,3 mm
– długość całkowita – 198 mm
– materiał rękojeści – G10 Black, stal nierdzewna
– materiał głowni – VG-10
– blokada – Liner Lock
– waga – 116 g

Kizer Kyre jest świetną propozycją dla osób, które preferują blokadę Liner Lock i cenią niską wagę przy zachowaniu bardzo użytkowych wymiarów. To doskonały folder na EDC, który bez najmniejszego problemu sprosta wielu wyzwaniom. Owszem, może nie ma w nim nic odkrywczego, niemniej jest to dobre narzędzie tnące, a co więcej, wykonane ze świetnych materiałów i dodatkowo w bardzo przystępnej cenie.

Zapraszamy do naszego sklepu i zapoznania się ze wszystkimi modelami firmy Kizer jakie mamy w sprzedaży!